Orange DA15H ][ Lampowy wzmacniacz gitarowy typu head

Kluczowe cechy heada gitarowego Orange DA15H Dark Terror

• Mały, niepozorny, lekki, a skrywa w sobie ogromnego potwora, który swoim rykiem zwala z nóg
• Bardzo mocne klarowne brzmienie, idealnie sprawdzające się w cięższych odmianach muzyki metalowej
• Korekcja za pomocą pokręteł: Volume, Shape, Gain - po co chcieć więcej
• Ma tylko jeden kanał - przester, którego natężenie ustawiamy za pomocą gałki Gain
• Lampy mocy to dwie sztuki klasycznego EL84, preamp to 3 razy ECC83, a ECC81 występuje jako lampa pętli efektów (tak, posiada pętle efektów)
• Jego moc to zaledwie 15 W, ale to w zupełności wystarcza, by wprowadzić całkowity terror
• Jeśli grasz głównie w domu, Dark ma opcję przełączenia się na 7 W
• Wymiary wzmacniacza: 30.3 x 19 x 15.3 cm
• Waga wzmacniacza: 5.6 kg

Ogólny opis

Prawda to metal

Mało który gigant w świecie wzmacniaczy gitarowych decyduje się na serię dedykowaną do konkretnego gatunku muzyki. Giganci to Orange, Marshall, Fender, Vox czy właśnie Orange. Co prawda na świecie są klasyki, jak Marshall JCM 800 i JCM 900, które zapisały się w historii death metalu złotymi zgłoskami, natomiast nigdy nie były stworzone, aby nagrać "Left Hand Path", "Altars Of Madness" czy "Once Upon The Cross", po prostu z rockowego wzmacniacz udało się ukręcić metalowego skurwysyna. Orange postanowił nie zostawiać wszystkiego losowi, a sam wziął sprawy w swoje ręce, inspirując się innymi kolegami z branży - Peaveyem, Englem czy Randallem. Brytyjczycy poszli za ciosem i dołączyli do kolejnej rewolucji - era małych wzmacniaczy gitarowych. Tak właśnie powstał Dark Terror.

Mrok i strach

Orange zawsze wyróżniał się w świecie wzmacniaczy gitarowych, głównie przez piękny clean i charakterystyczny gruz, które w sposób perfekcyjny balansowały między sobą. Tym razem postawiono wszystko na drugą opcję. Dark Terror to jednokanałowa, prosta konstrukcja, więc oscylujemy tylko w rejonach opcji przesterowanej. Jak ma być mocny, regulujemy oczywiście gałką gain. Na pewno nie jest to klasyczny drive Orange'a. Ten jest bardziej klarowny, przejrzysty i mięsisty. Świetnie sprawdza się w death czy black metalu, o gatunkach około stonerowych nie wspominając. Jest piłowane jak nigdy, wypala gały od samego patrzenia na tę głowę, a kiedy ktoś odważy się go odpalić, lepiej uciekaj. Po prostu masakrator.

Podsumowując

DA15H to głowa wybitna. Zagrasz na niej koncert, próbę, a nawet w domu dzięki redukcji mocy. Zagada z każdą kolumną o wejściach 8 i 16 ohm - oczywiście najlepiej Orange'a. Wbudowana pętla efektów, co rzadko jest spotykane w wzmakach takich gabarytów. No i właśnie, leciutki i poręczny. Zmieścisz go w plecaku jadąc na koncert. Dzięki charakterystycznemu wyglądowi, mocnej konstrukcji i małym rozmiarom, gitarzyści zapragną mieć na własność te straszną i ciemną silę natury.

Specyfikacja

Filmy i prezentacje produktu

Przydatne linki

• Link do strony producenta